Ciasto bananowe, które Wam dziś prezentuje skradło moje serce:) Upiekłam je wczoraj i od razu wiedziałam, że taki przepis nie może długo czekać więc postanowiłam dodać go od razu. Ciasto jest intensywnie bananowe, jest w nim dużo rodzynek, czuć też brandy.
Na wierzchu ciasta bananowego widzicie prostą polewę z gorzkiej czekolady i śmietany- to zwieńczenie tego ciasta. Na wierzch trochę cukrowych gwiazdek i mamy ciasto świąteczne w pięknym wydaniu. Co prawda można by nadać mu nazwę ciasta korzennego, ale mimo wszystko banany są na pierwszym miejscu:) Przynajmniej moje kubki smakowe od razu je rozpoznały.
Ciasto rośnie pięknie, miejscami jest wilgotne dzięki bananom:)
Wpis powstał przy okazji współpracy z margaryną Kasia, której to, jakby nie było używam. Gdy piekę muffinki czy robię proste ciasto ucierane przeważnie używam margaryny. W najbliższym czasie poznacie jeszcze dwa przepisy na słodkości z użyciem Kasi do pieczenia. Więcej inspiracji szukajcie na stronie mojeciasto.pl
Składniki :
- 260g mąki pszennej
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 4 łyżki przyprawy do piernika (domowej lub kupnej)
- 1 łyżka cynamonu
- 2 łyżki miodu (roztopionego z 1 łyżką gorącej wody)
- 4 banany
- 80g margaryny Kasi
- 3 jajka
- 90g cukru
- 1/2 szklanki brandy (lub innego alkoholu do nasączenia rodzynek)
- 100g rodzynek
- 50g groszków czekoladowych gorzkich
- 50g skórki pomarańczowej kandyzowanej
- sok z 1/2 pomarańczy
Mąkę przesiewamy z proszkiem, sodą, cynamonem oraz przyprawą do piernika. Margarynę topimy. Jajka rozmącamy, dodajemy do nich sok z pomarańczy, ostudzoną margarynę oraz miód. Mieszamy razem. Rodzynki zalewamy brandy, odstawiamy je na 15 minut.
Po tym czasie do suchych składników wlewamy te mokre i mieszamy do połączenia się składników. Banany rozgniatamy widelcem i dodajemy do masy razem z rodzynkami i brandy. Mieszamy dokładnie, dosypując czekoladowe groszki.
Masę przekładamy do blachy wyłożonej papierem do pieczenia, wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy ok. 30-45 minut.
Ciasto przed podaniem polewamy polewą czekoladową (1/2 tabliczki gorzkiej czekolady roztopionej w kąpieli wodnej razem z 1/2 szklanki śmietany 30%).
4 komentarze
Uwielbiam ciasto bananowe! Także przepis jak najbardziej dla mnie;))
Ciasto bananowe, mniam… Dawno już żadnego nie jadłam…
Dodajemy! 🙂 Na przykład tort nasączany szampanem 🙂
ooo szampanem? z tym się nie spotkałam!:)