Po 13 mam pociąg do Warszawy,
jutro rano mamy spotkanie z Winiary,
na którym poznam aż 19 innych blogerów!:)
Uwielbiam ciasto brownie-
to wilgotne, ciężkie ciasto czekoladowe
jest przepyszne,
chociaż zdaję sobie sprawę z tego,
że nie wszyscy za nim przepadają…
Bo niby zakalec?
Do ciasta brownie postanowiłam dodać parę dodatków,
które wzbogacą jego smak.
Jak byłam mała
często zagryzałam słone paluszki czekoladą.
Uwielbiałam (uwielbiam!) to połączenie:)
Składniki:
- 200g masła
- 200g gorzkiej czekolady
- 4 duże jajka
- 100g cukru
- 100g mąki
- 2 łyżki kakako
- 1 łyżka kawy
- dodatkowo: krakersy, orzeszki solone, czekolada mleczna oraz pianki marshmallows
Masło roztapiamy razem z czekoladą w kąpieli wodnej, jajka ubijamy mikserem.
Do puszystych jajek dodajemy cukier, kakao, kawę oraz mąkę- miksujemy. Gdy masa czekoladowo-maślana nam ostygnie dolewamy ją do ciasta i delikatnie mieszamy łyżką.
Wylewamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
Wstawiamy do rozgrzanego piekarnika (200stopni) i pieczemy 10minut, po tym czasie dodajemy na wierzch krakersy itp. i ponownie pieczemy ok. 7minut.
Ważne jest, aby czas pieczenia nie przekroczył 20-25 minut, bo ciasto nam wyschnie w środku.
17 komentarzy
Ta dekoracja jest powalająca! 🙂
Wygląda cudnie 🙂
Świetny pomysł! Też uwielbiam brownie! Powodzenia na wyjeździe:)
ależ ono cudne:) uwielbiam brownie:)
Brownie na bogato! Podoba mi sie bardzo 🙂
Ja nie przepadam za połączeniem smaku słodkiego i słonego, co wcale nie przeszkadzało mi jeść kremu z Kinder Bueno za pomocą słonych paluszków ;).. Za to brownie lubię, ale zawsze wzbudza kontrowersje- ZAKALEC?!. A tłumaczenie gościom, że to ciasto takie ma być bywa zabawne, kiedy z politowaniem patrzą na piekareczkę, a w głowach świta im myśl: “mogła kupić ciasteczka..” 😉
Wow this looks great, like just out from the magazine! would love to taste some.
Wypasione brownie 😉 Chodzi za mną ciasto 😀
Smakowite połączenie kontrastów. Lubię!
ale obładowany! 🙂 też lubię paluszki z czekoladą.. 🙂
chyba wolę klasyczne brownies, choć to wypakowane na pewno efektowniej się prezentuje 🙂
o kurka wodna! Brownie na bogato:)
Chętnie spotkałabym się z bloggerami, ale niestety .. obawiam się, że nie będzie w najbliższym czasie takiej możliwości. Brownie wygląda cudownie i nawet teraz skusiłabym się na kawałek takiego ciasta pomimo późnej pory. Też często mam takie ” odchyły ” i zagryzam rzeczy, które kompletnie do siebie nie pasują. Cóż, takie uroki. 🙂
brownie na bogato 🙂 niesamowicie kuszące połączenie
Ale efektowne! Ta góra niesamowita. Jeszcze nigdy nie jadłam, ani nie robiłam brownie
Co za rozpusta 🙂
dokładnie i to jakie!!!!
swietny przepis:)
pozdrawiam