Prosty przepis na deser, który wyczarujecie dla niespodziewanych gości w krótkim czasie! Ciasto francuskie ze śliwkami, lukrem i kokosem smakuje świetnie i nie wymaga większych kulinarnych zdolności. Słowo daję, możecie mi zaufać i przygotować takie mini tarty w weekend. Ja, oprócz śliwek, na cieście poukładałam też plastry gruszek, niezłą odmianą będą też świeże figi.
Sekretem dobrze upieczonego ciasta francuskiego jest przede wszystkim bardzo dobrze rozgrzany piekarnik. Ciasta francuskiego ze śliwkami czy innymi owocami nie powinno się wkładać do zimnego piekarnika – ciasto może rozmięknąć, a nie o to chodzi. Ma być niesamowicie kruche! Jeśli macie pod ręką np. orzechy, migdały – możecie je wykorzystać i posypać tarty jeszcze przed pieczeniem, ja wykorzystałam wiórki kokosowe, a w przypadku gruszek – żurawinę i jagody goji.
Składniki:
- 1 opakowanie ciasta francuskiego
- cynamon
- śliwki/gruszki/jabłka
- wiórki kokosowe/migdały/orzechy/żurawina/jagody goji
- lukier: cukier puder + sok z cytryny
Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni. Ciasto francuskie dzielimy na równe kawałki. Śliwki przekrawamy na pół, usuwamy pestkę. Na kawałku ciasta układamy połówki śliwek, posypujemy je cynamonem i wiórkami kokosowymi. Ciasto francuskie ze śliwkami wstawiamy do gorącego piekarnika, pieczemy ok. 10-15 minut. Po wystudzeniu, przed podaniem, ciastka polewamy lukrem i posypujemy dodatkową porcją migdałów.
Ciasto samo w sobie ładnie się rumieni, nie wymaga dodatkowego smarowania żółtkiem.
Brak komentarzy