Karkówka pieczona w piekarniku to moja ulubiona wersja tego mięsa. Nie przepadam za karkówką z grilla, no, ewentualnie robię na niej gulasz. Jeśli chodzi o ten przepis, który Wam dziś prezentuję, to mięso wychodzi fantastyczne! Jest soczyste, a zarazem kruche. Nie jest wysuszone, a armat pieczonego mięsa unosił się w całym moim domu.
Karkówkę piekłam na zasadzie tyle ile ona waży tyle musi się piec w 180 stopniach. Moja ważyła ok. 400g więc piekłam ją 40 minut. Taki patent sprzedała mi moja ciocia i jest on fantastyczny!
Generalnie nigdy nie przepadałam za karkówką, to mięso wydawało mi się zbyt tłuste. Bałam się też, że je przepiekę i wyjdzie bardzo suche. Dzięki rękawowi do pieczenia wszystkie aromaty i cały sok, który oddało mięso, został w środku tworząc pyszny sos, którym można polać ziemniaki czy kopytka.
Polecam Wam zakupienie przyprawy czubrica- nadaje ona niepowtarzalnego smaku i aromatu! Używam jej głównie do marynat, ale przyprawiałam nią też bakłażana czy cukinię- pycha!
Składniki:
- karkówka (u mnie ok. 400g)
- sól
- pieprz
- 1 łyżeczka czubricy (bułgarska przyprawa, możecie zastąpić ją innymi ziołami)
- gałązka rozmarynu
Karkówkę myjemy, obsypujemy solą i pieprzem. Wkładamy do rękawa do pieczenia, dodajemy do środka rozmaryn i czubricę, masujemy mięso dokładnie, aby natrzeć je przyprawami. Pieczemy w 180 stopniach ok. 40 minut (jeśli macie większy kawałek pieczcie mięso odpowiednio dłużej).
15 komentarzy
jak pieczona to maczanka po krakowsku, jak grillowana, to wcześniej marynowania w oliwie, czosnku i rozmarynie, a następnie krótko grillowana
uwielbiam połączenie rozmarynu i czosnku! aż szkoda, że do tej karkówki czosnku nie dodałam!
jeszcze pewnie będzie okazja 😉
podrzuć przepis na maczankę po krakowsku! nigdy nie jadłam!
kawał karkówki obsyp bardzo dobrze mielonym kminkiem, solą i pieprzem. Obsmaż na bardzo gorącej patelni najlepiej na gęsim smalcu. przełóż do naczynia żaroodpronego wyłożonego posiekaną w piórka cebulą (2 duże sporo cebuli), posyp jeszcze mielonym kminkiem i sporą ilością słodkiej, mielonej papryki. Na górę znowu cebula, szklanka czerwonego wytrawnego wina i do piekarnika 🙂 Piecz w zależności od wielkości karkówki nawet 1,5 godziny. Potem wyjmij mięso, dopraw sos. Podawaj w bułce kajzerce. Niestety – coś za coś – to jedna z najbrzydszych potraw na świecie 😀
a tak w ogóle to zapraszam do siebie Kuchnia Tomasza 🙂
jak pieczona to maczanka po krakowsku, jak grillowana, to wcześniej marynowania w oliwie, czosnku i rozmarynie, a następnie krótko grillowana
uwielbiam połączenie rozmarynu i czosnku! aż szkoda, że do tej karkówki czosnku nie dodałam!
jeszcze pewnie będzie okazja 😉
podrzuć przepis na maczankę po krakowsku! nigdy nie jadłam!
kawał karkówki obsyp bardzo dobrze mielonym kminkiem, solą i pieprzem. Obsmaż na bardzo gorącej patelni najlepiej na gęsim smalcu. przełóż do naczynia żaroodpronego wyłożonego posiekaną w piórka cebulą (2 duże sporo cebuli), posyp jeszcze mielonym kminkiem i sporą ilością słodkiej, mielonej papryki. Na górę znowu cebula, szklanka czerwonego wytrawnego wina i do piekarnika 🙂 Piecz w zależności od wielkości karkówki nawet 1,5 godziny. Potem wyjmij mięso, dopraw sos. Podawaj w bułce kajzerce. Niestety – coś za coś – to jedna z najbrzydszych potraw na świecie 😀
a tak w ogóle to zapraszam do siebie Kuchnia Tomasza 🙂
Dla mnie karkówka w każdym wydaniu jest idealna!! <3