Gdzie zjeść?

Odette – cukiernia

2 sierpnia 2015

 odette (1 of 1)-16Odette

ul. Górskiego 6

Warszawa

Odette – cukiernia, która na warszawskiej mapie kulinarnej gości już od kilku miesięcy. Usytuowana jest na ulicy Górskiego 6, niedaleko Pałacu Kultury i Nauki czy np. My’o’My.

Cukiernia ta ma dwa pomieszczenia – część, w której można usiąść i zajadać pyszne desery oraz część dla pracowników – przez szklane szyby możemy podziwiać pracę mistrzów cukiernictwa.

odette (1 of 1) odette (1 of 1)-2Fotele są wygodne, stoliki akurat (chociaż w przypadku zamówienia 3 deserów, kawy oraz wody miejsca było “na styk”). W lecie możecie również rozsiąść się wygodnie przed lokalem, w skromnym ogródku, który znajduje się przed wejściem. Bardzo podoba mi się oświetlenie lokalu – piękne, wielkie żarówki zwisają nisko z sufitu <3

odette (1 of 1)-3 odette (1 of 1)-4 odette (1 of 1)-5 Ach ten widok… 🙂 odette (1 of 1)-19 odette (1 of 1)-20Przez szybki możecie obejrzeć każdy z dostępnych na miejscu deserów. Żadna z pozycji w Odette nie jest stała – codziennie możecie znaleźć tutaj coś innego. Ja z Mamą nie trafiłam niestety na praliny – były makaroniki, ale ja za nimi nie przepadam więc skupiłyśmy się na innych słodkościach.

Wszystkie te ciastka i desery są jak małe dzieła sztuki, aż szkoda zdecydować się na “tylko” jedno, a zaraz potem je zjeść, kiedy wygląda tak perfekcyjnie. Na całe szczęście, smakuje równie wybornie. Od razu zakomunikowałam Mamie, że bierzemy trzy sztuki, wybrałyśmy: Madagaskar, Arabicę oraz ciastko cytrynowe – Lemon.

odette (1 of 1)-8Ja od razu wiedziałam, chyba podświadomie, że Madagaskar skradnie moje serce. Uwielbiam czekoladę i wszystko, co czekoladowe, zatem…

odette (1 of 1)-12Madagaskar w cenie 14 złotych to ciastko czekoladowe, z musem czekoladowym, czekoladowym ganache oraz praliną. Jest absolutnie przepyszne, serio. WOW! Puszyste, miękkie, obłędnie smakuje.

odette (1 of 1)-9 odette (1 of 1)-14Mamie bardzo smakowała Arabica – biszkopt czekoladowy, mus kawowy, kawowy ganache i sos amaretto. Niezwykle delikatny deser, który mistrzowsko zaspokaja ochotę na kawowy deser. Bardzo skondensowany, mocny smak kawy.

odette (1 of 1)-10Cytrynowe spełnienie marzeń – mus cytrynowy, twaróg, biszkopt imbirowy, karmel z czarnych oliwek. Ja osobiście nie przepadam za cytrynowymi deserami, jak dla mnie zawsze ten smak jest trochę sztuczny i bardzo łatwo przesadzić z ilością kwasowości. Ciastka w Odette mają jednak to do siebie, że nie są bardzo słodkie, ba, niektórym może przydałoby się nawet trochę więcej słodyczy. Wszystkie są bardzo lekkie i po prostu chce się je jeść.
Obok nas siedziała para, która dwa razy domawiała sobie kolejne desery… Porcje może nie są duże, ale takie ciastko + kawa to idealna porcja na deser.

Krótkie wideo z Odette, które mogliście zobaczyć na moim snapchacie (nick: paulina_hofman):

odette (1 of 1)-15Ogromnie polecam Wam Odette, wiem, że nie pożałujecie, jak tylko się tam wybierzecie! 🙂 Wizyta z ukochaną osobą, odrobina słodyczy w pięknym wydaniu i dobre espresso zagwarantuje Wam idealne popołudnie.

odette (1 of 1)-18 odette (1 of 1)-7Wiem, że możecie zamówić torty i ciasta na wzór tych, które dostępne są na miejscu (w powiększeniu oczywiście). W Odette zapakują Wam także desery na wynos – pudełka równie minimalistyczne i śliczne, jak same desery.

Moim zdaniem to miejsce jest dla każdego – na uroczystą kolację, rocznicę, pierwszą randkę czy na kawę z babcią. Niezobowiązujące, chociaż odrobina luksusu i elegancji unosi się w powietrzu – to chyba przez te nieskazitelne desery i dbałość o każdy ich element. Zapamiętajcie ten adres i koniecznie odwiedzcie Odette.

Przeczytaj również

4 komentarze

  • Reply gin 4 sierpnia 2015 at 11:23

    Jeśli kiedyś wybiorę się do Warszawy, do Odette zajrzę z pewnością 🙂
    Marzę o tym, żeby kiedyś pracować w takim miejscu… 🙂

    • Reply pees 6 sierpnia 2015 at 09:50

      ODETTE jest absolutnie genialne!

  • Reply Ania 22 sierpnia 2018 at 11:33

    Nie wiem czy 3 lata na to wpłynęły, ale jadłam tam ostatnio 3 ciastka i nie rozumiem zachwytów nad tym miejscem. Wystrój ładny, ale… ptys był poprawny i nic więcej, makaroniki monotonne w smaku, a ciastko czekoladowe i to drugie (nawet już nie pamiętam smaku) były podobne w smaku i konsystencji, wiało nudą 🙁

    • Reply Kąsek 22 sierpnia 2018 at 14:28

      Aniu,
      ja w Odette zamawiam co jakiś czas ciastka i zawsze jestem zachwycona 🙂 Nie jadłam co prawda ani ptysia ani makaroników, bo jestem fanką czekolady i owoców, może spróbuj czegoś nowego? 🙂 Pozdrawiam!

    Zostaw komentarz