Miałam ogromną przyjemność zawitać do Regent Warsaw Hotel na spotkanie dotyczące miodu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt iż rozmawialiśmy o miodzie, który owy hotel produkuje!
Pomysł pojawił się już w 2011 roku kiedy zaczęto nagłaśniać sprawę ochrony populacji pszczół. Dzięki bliskości Łazienek Królewskich oraz parku Morskie Oko pszczoły mają tam jak w niebie!:) Dariusz Suchenek, szef kuchni zabrał nas więc do pszczół i pokazał ule. Mogliśmy z bliska przyjrzeć się tym owadom, które wykonują kawał ciężkiej i jakże smacznej roboty!:)
Na dachu hotelu znajduje się 7 uli, które są domem dla 350 000 pszczół! Wytwarzają one aż 176kg miodu w ciągu zaledwie 14 dni. Jak wspominał szef kuchni taka ilość miodu wystarcza, aby zaspokoić “miodowe” potrzeby hotelowej kuchni i gości. Miód produkowany w hotelu zwie się “Łazienki Gold”, nie spróbujecie go jednak w żadnym innym miejscu aniżeli w hotelowej restauracji. Ja na szczęście taki mały słoiczek otrzymałam i rozkoszuję się nim podczas śniadań <3
Zdjęcie pstrykał niesamowicie sympatyczny fotograf, możecie zajrzeć na jego facebookowy profil: ZDJEMCIE
Następnie odwirowaliśmy miód i udaliśmy się do kuchni na poczęstunek, który przygotowaliśmy wspólnie z kucharzami:)Niesamowita jest ta ilość miodu! Tyle dobra w jednym miejscu, ach! Pięknie to wygląda, taki bursztynowy, gęsty miód.
Było też kilka chwil spędzonych w kuchni! Pyszności takie jak kaczka z kluseczkami z ricotty z grzybami czy deser <3 Oczywiście wszystkie potrawy powstały w oparciu o miód “Łazienkowy Gold”.
To było bardzo miłe przedpołudnie. Dziękuję za zaproszenie oraz za możliwość przyjrzenia się ulom z tak bliska!
Brak komentarzy