Te pierniczki świąteczne piekłam 2 tygodnie temu, kiedy była u mnie Babcia. Są genialne. Idealnie twarde, pieprzne, ze smakowitym nadzieniem w postaci pomarańczowej marmolady z imbirem.Bez lukru czy polewy- smaczne same w sobie. Przepis na te pierniczki świąteczne jest bardzo prosty, jeśli nie chcecie ich nadziewać marmoladą to nie musicie- sama zrobiłam pół porcji bez nadzienia i pierniczki i tak wyszły pyszne:)
Ten wypiek musi trochę poleżeć- u mnie po dwóch tygodniach (te bez nadzienia) były w sam raz, te pierniczki, które miały nadzienie zmiękły szybciej.
Przepis podpatrzyłam u Pauliny: KLIK.
Składniki na 40 sztuk:
- 2,5 szklanki mąki pszennej
- 1 jajko
- 70g miodu
- 3/4 szklanki cukru trzcinowego
- 1 łyżka masła
- 3 łyżki przyprawy do piernika
- 1 łyżeczka cynamonu
- świeżo zmielony pieprz (ok. 1/2 płaskiej łyżeczki)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 6 łyżek wody
- 1 łyżka kakao (opcjonalnie)
Wszystkie składniki zagniatamy razem na jednolite ciasto.
Ciasto na pierniczki dzielimy na 3 części i z każdą postępujemy tak samo: rozwałkowujemy.Wykrawamy okręgi.Na co drugim okręgu nakładamy łyżeczką marmoladę.Następnie ten okrąg przykrywamy drugim.Foremką wykrawamy kształt tak, aby marmolada była daleko od brzegów, na samym środku. Boki pierniczka dociskamy tak, aby nie było żadnych przerw między jedną a drugą warstwą.Pierniczki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wkładamy do rozgrzanego do 18 stopni piekarnika i pieczemy ok. 15-20 minut. Z niektórych moich pierniczków marmolada trochę wyciekła, nie wpłynęło to jednak na ich smak, a i tak większość nadzienia została na swoim miejscu:)
Pierniczki z tego przepisu bez nadzienia i bez drugiej warstwy muszą poleżakować ok. tygodnia (chyba że lubicie twardsze pierniczki świąteczne:) jeśli nie to włóżcie do puszki obierki po jabłkach).
4 komentarze
Uwielbiam pierniczki. Na te święta jutro będę piekła. Pozdrawiam
Przepięknie wyglądają! Ciekaw jestem tego nadzienia.
Czy te pierniczki wyjdą z połowy porcji? Nie chcę zrobić ic h tak dużo bo nie mam czasu.
Myślę, że spokojnie powinny wyjść, to ciasto było bezproblemowe:)