Kochani moi,
wieeem, że do świąt jeszcze dłuższa chwila,
aleeee
gdy w sklepach widzę mikołajki itd,
to nabieram ochoty na ten nastrój… 🙂
Stąd też zupa rybna, z karpia,
idealna na święta.
Posmakuje wszystkim!:)
Składniki:
- 1/2kg karpia
- 1/2 woreczka ryżu
- 1 jajko
- 2 liście laurowe
- 2 ziela angielskie
- 1l wody
- włoszczyzna (pokrojona w paseczki/kosteczkę)
- natka pietruszki
- sól, pieprz, majeranek
- czosnek granulowany
- 2 łyżki mąki
- 2 łyżki śmietany 18%
Gotujemy bulion warzywny, z zielem angielskim i liśćmi laurowymi, doprawiamy go do smaku. Rybę kroimy w drobne kawałki, ryż gotujemy al’dente. Następnie rybę i ryż doprawiamy (solą, pieprzem i czosnkiem), dodajemy 1 jajko, posiekaną natkę pietruszki i formujemy małe pulpeciki. Obtaczamy je w mące, podsmażamy na patelni do zrumienienia i wrzucamy do gotującego się bulionu na 5-10 minut, aby zupa nabrała głębi smaku. Zabielamy śmietaną.
Uważajmy, aby kotleciki się nie rozpadły.
5 komentarzy
Jej, u mnei w domu jemy taką na Wigilię (of kors) :))
Bardzo lubię zupę rybną, ale z karpia nigdy nie jadłam, bo przyznam, że to jedna z niewielu ryb, których konsumpcji się nie podejmuję 🙂
Sam pomysł na wykonanie jednak mi się bardzo podoba!
Serdeczności,
E.
Wygląda bardzo smakowicie! Ale o Świętach ja jeszcze nie myślę, cią©le lato mi w głowie, szczególnie, kiedy takie słonko jak dziś mi świeci;) Pozdrawiam!
Oooo ciągle się człowiek uczy:)u mnie karp w postaci smażonej zawsze jest na wigilię, z zupą się jeszcze nie spotkałam. Wygląda całkiem smacznie;)
zupy rybnej nigdy nie jadłam… u mnie w rodzinie się nie serwuje..ba powiem lepiej. U mnie w rodzinie nie serwuje się nawet karpia.