Sernik dyniowy to przedostatni wpis z użyciem purée dyniowego na które przepis jest już na Smakowitym kąsku:) Mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko temu, że na blogu ostatnio jest żółto i dyniowo:) Ja ciągle mam niedosyt dynii i tak się składa, że w momencie, kiedy piszę ten tekst na balkonie czeka na mnie ponad 6kg dynia:) Będą więc jeszcze pierogi i placki, choć nie wiem czy nie zostawię ich na kiedy indziej:) Wszak październik to też czas gruszek, jabłek i innych cudownych i pysznych owoców.
Jeżeli chodzi o ten sernik dyniowy to bałam się, że jego kolor nie będzie taki, jak się ogląda na innych stronach/blogach. Wydawał mi się trochę blady, ale nie dodawałam do niego nic, żeby wzmocnić kolor to może taki właśnie powinien być. Naturalny:) Tak naprawdę spód z ciasteczek zrobiłam z obawy, że sernik może przelecieć przez formę (jest rzadki), jego warstwa jest więc cienka.
Sernik piekłam w blaszce o śr. 20 cm.
A, jeszcze jedno- w serniku dyniowym nie ma innego źródła słodkości poza mlekiem skondensowanym- jak dla mnie taka jego ilość była akurat i sernik wyszedł przyjemnie słodko- kwaśny.
Składniki na spód:
- 150g ciastek maślanych
- 50g masła
Ciastka kruszymy, łączymy z masłem. Wykładamy nimi dno blaszki (wcześniej wyłożonej papierem do pieczenia). Odstawiamy do lodówki na 30 minut.
Składniki na sernik dyniowy:
- 800g twarogu (ja używam trzykrotnie zmielonego)
- 4 jajka
- 1.5 szklanki purée z dyni
- 1 szklanka mleka skondensowanego słodzonego
- 2 łyżki oleju
- 6 łyżeczek mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka skórki ze świeżej pomarańczy
- 1/2 łyżeczka kardamonu
- dodatkowo do wzorków: 2 łyżki purée z dyni
Twaróg miksujemy z jajkami oraz mlekiem. Dodajemy purée z dyni, olej i przyprawy. Ciągle miksując wsypujemy mąkę ziemniaczaną. Powstała masa będzie dosyć rzadka- bez obaw, taka ma być. Masę przelewamy do przygotowanej tortownicy. Na wierzchu możemy zrobić wzorki z dodatkowych 2 łyżek puree z dyni.
Pieczemy ok. 60 minut w 180 stopniach (aż wierch sernika będzie miał konsystencję galaretki- nie będzie mokry, a boki będą odchodzić od formy.
Brak komentarzy